Witam moich milych "zaglądaczy" blogowych... juz ponad miesiąc nic nie pisalam na blogu , a jednak wiele osób do mnie zagląda, dziękuję Wam.
Jestem na dzialce i przez to mam ograniczony dostęp do internetu , ale gdy tylko mam możliwośc zaglądam na Wasze blogi, podziwiam prace , niestety nie mogę zostawić komentarza... nie wiem dlaczego.
Nie mogę też ściągnąć i zainstalować żadnego programu do obrobki zdjęć na laptop, z ktorego korzystam , dlatego zdjęcia, ktore dzisiaj pokazuję są bez obrobki , takie "na żywca " z aparatu fotograficznego .
2 pary kolczykow sutaszowych , chustecznik z A.H .- mial być rożowy , więc jest i..... kwiaty działkowe.
Pozdrawiam cieplutko wszystkich , ktorzy o mnie pamiętają i zaglądają tu czasem.
Piękne sutaszki szczególnie te zielone.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
Piękne kolczyki i chustecznik oczywiście też.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam
śliczności zrobiłaś!
OdpowiedzUsuńpiękne te kolczyki, o chusteczniku nie wspomnę:)) bardzo podoba mi się ten różowy motyw, czy to nie jest Audrey Hepburn?
dobrze, że już jesteś Bajeczko:))
słonecznego dnia:)
PRECIOSO, un beso
OdpowiedzUsuńbardzo ladne kolczyki:)
OdpowiedzUsuńte kolczyki z zielenia - jakie fajnie optymistyczne! :)
OdpowiedzUsuńdziękuję bardzo za mile komentarze , tak przyjemnie je czytać i... dają KOPA do pracy !
OdpowiedzUsuńAlicjo, tak to Audrey Hepburn .
Bajka-Basia