Z powodu braku wydmuszek gęsich , zaczęłam ozdabiać wydmuszki kurzęce . Rodzina dzielnie znosi jajecznicę i naleśniki na zmianę ... Dziękuję za Wasze odwiedziny i komentarze.
Ale fajne, wiosenne, kolorowe! Podziwiam, że chce Ci się dłubać w tych maleństwach :) Ja domówiłam 30szt. wydmuszek gęsich, ciekawe ile uda mi się zrobić do Świąt? Pozdrawiam ciepło :)
haha kochana dogadałybyśmy się :) ja kocham jajecznice, a jeśli doda się szczypiorek to mogę jeść całyyy czas...niestety wydmuszek robic nie umiem. na 8 prób...wszystkie pękły, a jajka mam dobre, domowe..niestety taki nieszczęścnik ze mnie i niezdara :) Twoje jajka piekne, z reszta nic dziwnego, skoro wszystko co robisz jest piękne :)
Wesołe i kolorowe. "Owijanki" kojarzą mi się z dzieciństwem :)
OdpowiedzUsuńBardzo interesujące i oryginalne.Taki świeży powiew wiosny:)
OdpowiedzUsuńAle fajne, wiosenne, kolorowe! Podziwiam, że chce Ci się dłubać w tych maleństwach :)
OdpowiedzUsuńJa domówiłam 30szt. wydmuszek gęsich, ciekawe ile uda mi się zrobić do Świąt?
Pozdrawiam ciepło :)
Hello Barbara,
OdpowiedzUsuńI wish you a nice week end and hope the Spring is there with you.
Hugs Eva Agnes
Pieknie, swiatecznie, kolorowo..wspolczuje konsumentom jaj,,hihih..ale sie usmialam..gratuluje pomyslow..pozdrawiam.)
OdpowiedzUsuńSo cute and pretty:-)
OdpowiedzUsuńHugs, Biljana
i co ja mam napisać Bajeczko, skoro wszystkie słowa zachwytu i uznania dla Twoich zdolności już są w komentarzach?
OdpowiedzUsuńhaha kochana dogadałybyśmy się :) ja kocham jajecznice, a jeśli doda się szczypiorek to mogę jeść całyyy czas...niestety wydmuszek robic nie umiem. na 8 prób...wszystkie pękły, a jajka mam dobre, domowe..niestety taki nieszczęścnik ze mnie i niezdara :) Twoje jajka piekne, z reszta nic dziwnego, skoro wszystko co robisz jest piękne :)
OdpowiedzUsuńZjadaczom jaj nie zazdroszczę, posiadaczom Twoich śliczności - jak najbardziej:)
OdpowiedzUsuńŚliczne:)
OdpowiedzUsuńCuda wychodzą spod Twojej dłoni:)
OdpowiedzUsuńaj te święta... :)
OdpowiedzUsuńa mulinki to taki wspomnienie z dzieciństwa, aj naowijało się w życiu, naowijało... :)