poniedziałek, 24 stycznia 2011

PRÓBY JAJECZNE @@@@@@@@@@@

Czekam na dostawę wydmuszek gęsich, a w tzw międzyczasie robię próby na wydmuszkach "kurzęcych". Są to maleńkie domki z okienkami , w środku gniazdko i małe jajeczka , z boku stoi drabina , w oknach firaneczki . Jedno z tych jaj jeszcze nie jest "umeblowane" . W srodku i na zewnątrz jest baaardzo kolorowo, jak to w bajce .      Przydałaby się jeszcze kurka na jajka , ale nie bardzo wiem jak ją zrobić , taką mini ... może ktoś mi podpowie. ?





23 komentarze:

  1. Super! Tak mnie rozśmieszyły...boskie...takie rozwrzeszczane kurczaki!

    OdpowiedzUsuń
  2. Bajeczko bajeczne!!!
    Kurka hm...moze modelina a moze metoda jak sie robi pomponiki do czapek..połącz dwa jeden wiekszy drugi mniejszy na główke kurki dolep grzebien i dziobek...no ale to tylko ...taka podpowiedz moze zadziala..
    Pozdrawiam!

    OdpowiedzUsuń
  3. Ale cudne maleństwa! Śliczne :)
    Ja nie mam pomysłu jak zrobić takie kurki. W ubiegłym roku kupiłam takie małe na koszyczku, może coś takiego?

    OdpowiedzUsuń
  4. Kobieto droga, gratuluję cierpliwości do tak misternych poczynań.
    Pozdrawiam, Ania

    OdpowiedzUsuń
  5. Bardzo fajny pomysł :) A kurka... może z filcowych dwóch kulek z dorobionymi skrzydełkami i dzióbkiem? :) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  6. Przekomiczne, jak takie mini scenografie do teatrzyków, a jakie podstawki pomysłowe.

    OdpowiedzUsuń
  7. Rewelacja! kurki może na szydełku z cieniutkich
    nici?

    OdpowiedzUsuń
  8. Basiu prawdziwe baśnie tworzysz, nie poplątały
    Ci się paluszki???

    OdpowiedzUsuń
  9. Bajeczko - Ty to masz pomysły! Aż buzia się śmieje do tych jajeczek, wesole, radosne, kolorowe, jak w bajce.
    Pozdrawiam serdecznie

    OdpowiedzUsuń
  10. A ja się zastanawiam, skąd wzięłaś tyle cierpliwości, by w tak kruchych skorupkach wycinać ażurki i czym to zrobiłaś.Dla mnie bomba!
    Precyzja,pomysłowość, kolorystyka - SUPER!

    OdpowiedzUsuń
  11. Ovako nešto još nisam vidjela. Prekrasno:)

    OdpowiedzUsuń
  12. Ale świetny pomysł! I jak jest u Ciebie radośnie! A kurka może z modeliny?

    Pozdrawiam, Jagodzianka.

    OdpowiedzUsuń
  13. A może bez kury? Takie małe sieroty, ale z pożądnym domem!:P
    (A jeśli już kura, najlepsza byłaby chyba filcowana :))
    Pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  14. Kochana do takich jajeczek polecam glinkę termoutwardzalną schnie szybko,albo modelinę fimo ,dobrze się sprawdza-zwłaszcza,że ma odpowiednie kolory(-ta ostatnia),NIESTETY NIE JEST TANIA...,zapraszam do siebie w wolnej chwili-na relaksik...

    OdpowiedzUsuń
  15. no nieeee !!! maleńkie domki, niesamowite są :)podziwiam za cierpliwość w tej koronkowej robocie

    OdpowiedzUsuń
  16. Cudowne. Zawsze podziwiałam, że komuś się chce pracować na tak kruchym materiale :)

    OdpowiedzUsuń
  17. Lubimy do Ciebie zaglądać. Jesteśmy pod wrażeniem Twoich prac, za miłe chwile spędzone na Twoim blogu oraz szczerość, zostajesz wyróżniona wyróżnieniem, którym i my zostałyśmy wyróżnione! :P :P :P :P :P
    Zapraszamy do nas po odbiór :P
    Pozdrawiamy! :)

    OdpowiedzUsuń
  18. Ale pomysł no wiesz:) , pięknie to wygląda. Może kurki z sianka??

    OdpowiedzUsuń