Skusiłam się i ja na sutasz , uczę się sama , nie byłam na żadnym kursie / a chciałabym !/ i właśnie skończyłam swoją pierwszą prackę sutaszową . Widzę błędy , szczególnie jeden rzuca się w oczy / hahahaha !/ , ale zdecydowałam ,że tak zostanie i takie kolczyki będę nosiła . Kolczyki będą się nazywały "fioletki z błędem " .
Dobre pięknego początki:)Śliczny kolorek:)
OdpowiedzUsuńnie znam się na sutaszu i błędu żadnego nie widzę;))
OdpowiedzUsuńjak dla mnie bomba!!!!
pierwsze a wyglądają jak nie pierwsze:):):)
OdpowiedzUsuńSlicznie zestawiłaś kolorki:)
Ja tam zbyt spostrzegawcza nie jestem, ale chyba wiem o co Ci chodzi...eeeeetam taki błąd, to nie błąd ;)
OdpowiedzUsuńŚliczne kolorki, bardzo ładnie sobie poradziłaś, podziwiam!
dzięki za komentarze. Błąd widać , gdy kolczyki leżą obok siebie i zdjęcie jest makro , ale założyłam je na uszy i wyglądają świetnie , no, malyna .....
OdpowiedzUsuńO rany w moim kolorze :):):) Wcale nie widać błędu
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie wyszły, aż nie chcę mi się wierzyc że to Twoje pierwsze. Pięknie dobrałaś koraliki, ten na dole to ametyst?? Śliczne!!!
OdpowiedzUsuńHOLA SOY MERCEDES, Y VIVO EN CADIZ ,ESPAÑA. HE ENCONTRADO TU BLOG, Y VEO QUE HACES PRECIOSIDADES CON EL DECOUPAGE.ES UNA TECNICA, QUE A MI ME ENTUSIASMA, AUNQUE NO SIEMPRE TENGO LA OPORTUNIDAD DE PONERLO EN PRACTICA. YO TAMBIEN TENGO UN BLOG, Y TE INVITO A DAR UN PASEO POR EL, HABER SI TE GUSTA TANTO COMO A MI EL TUYO. MI DIRECCION ES elolordecadiz.tk SI ME PERMITES, TE AGREGO A MIS FAVORITOS, PARA PODER SEGUIR TUS TRABAJOS, Y ESTAR EN CONTACTO. SALUDOS.
OdpowiedzUsuńUdany debiut Bajeczko:)
OdpowiedzUsuńTo zaden blad, to jak szukanie na sile , tak jak w tych specjalnych rysunkach z celowymi bledami, ktorych nigdy znalezc nie mozna...;)
OdpowiedzUsuńKolory niesamowite, calkowicie na czasie, no i takie letnie, wesole-mnie sie podobaja :)bardzo!
dziękuję bardzo za komentarze , Oxi , tak to ametyst . Buziaki dla Was, Bajka
OdpowiedzUsuńGratuluję debiutu! Początki są bardzo fajne, kolory śliczne! Trzymam kciuki za dalsze efekty, bo od sutaszu się już nie uwolnisz :-)
OdpowiedzUsuńTrafiłam do Ciebie szukając szkatułki ze strusiego jaja. Bardzo mi się podoba ta, którą znalazłam. Ja jestem w trakcie wykańczania takowej, którą rozpoczęłam na warsztatach u Sylwii S. :-)
Serdecznie pozdrawiam
hmm, nie widzę żadnego błędu:)
OdpowiedzUsuńPiękny kolor:)
Jaki błąd, nic nie widzę. Kolczyki są piękne!!!
OdpowiedzUsuńA ja się nie znam,ale bardzo mi się podobają, a kolory...rewelacyjne!
OdpowiedzUsuń❤ ✿ ❤ NICE!! ❤ ✿ ❤
OdpowiedzUsuńPiękne. Żadnych błędów nie widać.
OdpowiedzUsuńJeżeli jesteś z Warszawy lub okolic mogę Ci zaproponować kurs sutaszowy na którym byłam :)
OdpowiedzUsuńkoszt to ok.150zł na zajeciach zrobisz broszke kolczyki i bransoletke makrama :)
Pozdrawiam